sie 02 2004

chwila dla siebie...(beznadziejna gazeta)...


Komentarze: 10

Ahhh....Zaraz wychodze do roboty.Zaspana,rozczochrana....Bede odstraszac klientow ale tylko do 15 bo pozniej przychodzi Angelika:)Wieczorem zabieram sie za nauke do poprawek :/

W pracy ciezko....Przez ostatnie 4 dni siedzialam pod rzad 11 godzin.Mozna sie zaciukac.Slonce,skwar,a budka(kiosk) sie nagrzewa.Klienci sa mili i mniej mili.Czasami ktos fajny podejdzie i zagada,jakiemus facetowi spodobaja sie moje cycki,ktos tam poprosi o gumy "nie do zucia",inny chce przejzec sobie gazety porno i beke krecic:)Czasami jest aprawde wesolo.kolo naszego kiosku stoi pani Tereska z krowkami(cukierki),na przeciwko jest bar a w nim bardzo fajny kucharz,po prawej jest kibelek w ktorym siedzi Gosia:) Naszczescie mam do kogo gede otworzyc na dluzej niz minuta.Ahhh..Mam malo czasu.nie chce sie rozpisywac bo busa mam niedlugo.dzisiaj am wolne popoludnie wiec napisze cos wiecej.Pprzepraszam ze od kilku dni nie odwiedzam waszych blogow...Dzisiaj nadrobie zaleglosci.Obiecuje:)

Uciekam juz bo Edziu(szef)ma przywiezc dostawe:)

No to do "zobaczenia" moi mili :)

P.S.znam ceny gazet,fajek....Jestem wielka :) Wiecie ile jest szmatlawcow na naszym rynku???

moje_tzw_zycie : :
02 sierpnia 2004, 16:54
Ech to chyba nawet nie jest tak źle ;) nie wiem czy bym się nie zamieniłą z tobą... oferuję gotowanie obiadu u mnie w domu.. tez się robi gorąco, i czasami śmierdzi przypalonym kotletem ;) ale zabawni ludzie to byli tylko jak miałam brata i kuzyna na głowie, a teraz tak pusto jak wyjechali wszyscy... no i poczytałabym sobie gazetki, choć to sie pewnie tez nudzi po jakimś czasie. Pozdrawiam :*
02 sierpnia 2004, 16:40
Ech to chyba nawet nie jest tak źle ;) nie wiem czy bym się nie zamieniłą z tobą... oferuję gotowanie obiadu u mnie w domu.. tez się robi gorąco, i czasami śmierdzi przypalonym kotletem ;) ale zabawni ludzie to byli tylko jak miałam brata i kuzyna na głowie, a teraz tak pusto jak wyjechali wszyscy... no i poczytałabym sobie gazetki, choć to sie pewnie tez nudzi po jakimś czasie. Pozdrawiam :*
moje_antidotum
02 sierpnia 2004, 14:37
Przynajmniej jest wesolo. Heh. Powodzenia!
kobieta zamężna
02 sierpnia 2004, 14:31
ile ?? ;)
02 sierpnia 2004, 12:08
Taaaaaa... ja wiem... stanowczo za dużo... :)
kaisa
02 sierpnia 2004, 11:34
hehe to taak /erotycznie/ sie robi czasami;]
aquila
02 sierpnia 2004, 11:26
dzisiaj chyba nie bedzie za cieplo. ja tez zabieram sie dzis za poprawki..... nedzne to zycie studenta (z poprawkami rzecz jasna) 3mkaj sie
02 sierpnia 2004, 10:53
Heh, znasz już całą okolicę, wszystkie gazety... niedługo przyjdzie czas na stałych klientów:D Ciekawa praca, swoją drogą, hehe.
sea_breeze
02 sierpnia 2004, 10:27
heh.. Nio to jakoś żyjesz, wiec nie jest tak zle! 3maj sie (moze troche lepiej;)) pozdrooo :*
02 sierpnia 2004, 08:58
przynajmniej z prasa jestes na biezaco i za darmo mozesz wszystkie poczytac :) Zaraz, zaraz, ty juz tez chcesz sie uczyc do poprawek? Co z wami? Az mi sie glupio robi, bo ja pewnie zaczne sie uczyc dzien przed egzaminem a inni juz miesiac przed! :) Aha, moje bloghaslo na gg pewnie do ciebie nie doszlo, bo do innych tez nie doszlo, dlatego jesli jestes jeszcze nim zainteresowana to poprosze o mejla :) carnation@vp.pl

Dodaj komentarz