kwi 09 2005

Bez tytułu


Komentarze: 12

Wlasnie wrocilam z nocnego posiedzenia u znajomej.Coz...fajnie byloby sie wyspac,ale jej syncio nie pozwolil nam na to.Slodnie to malenstwo[9 miesieczne],ale czasami potrafi zalezc za skore:) Hm...I juz nie jestem pewna mojego dobrego podejscia do dzieci,cos mi nie wychodzi:/ Czuje sie ZLE . Wygladam ZLE. Papierosy wypalone,kawa wypita,sniadanie jako takie wchloniete momentalnie.Teraz przydaloby sie porzadne bekniecie i polozenie sie brzuchem do gory.Ale w pupe moge sie pocalowac.Obowiazki czekaja.

Tworzywo mi gra,slonce chowa sie gdzies za chmurami,psy ujadaja,kot spi zwiniety na lozku,jeszcze tylko przydalyby sie skarpety same ukladajace sie i wchodzace do szuflady razem z gatkami.Tak zeby mnie wyreczyc.Ano i smieci moglyby sie same wyniesc.Moja wybujala wyobraznia...Kocham ja.

Nius dzisiejszego dnia: brak

Nius wczoraszego dnia: nadal nienawidze facetow

Moje motto na dzis: To co masz zrobic dzis zrob jutro

 

moje_tzw_zycie : :
Myje-Gary
10 kwietnia 2005, 09:59
Jednak jesteśmy do siebie podobne.Fakt =).
Znjusem dnia wczorajszego ABSOLUTNIE się zgadzam.
09 kwietnia 2005, 19:15
\"...bedzieś miał dwa dni wolnego\"
09 kwietnia 2005, 15:36
:o) :o) :o)
kaisaa.blog.pl
09 kwietnia 2005, 15:20
na pewno wygladasz slicznie!
09 kwietnia 2005, 14:59
Taaa, a co powiesz na przeprowadzke i znoszenie mebli?
Bo ja to właśnie mam :/
iwcia_iwon
09 kwietnia 2005, 13:38
no do tego czasu to pewnie zdażyłaś sobie zdrowo beknąć , że hohohohohooooo
panna-niewidoczna
09 kwietnia 2005, 12:40
Najbardziej podoba mi się motto :)
A za dziećmi nie przepadam. Zwłaszcza za takimi małymi.
09 kwietnia 2005, 11:07
ja lubie dzieci tylko wtedy kiedy musze na nie tylko patrzec :D i to takie małe bejbi musi byc, bo od 6 lat to juz sie horror zaczyna! :)
09 kwietnia 2005, 10:19
przy takiej pogodzie wcale mnie nie dziwi takie podejscie do świata :) Ale mam nadzieję, ze już jutro bedzie słonecznie - i na dworzu i w twoim zyciu
09 kwietnia 2005, 10:14
ja tez nie przepadam za malymi dziecmi. Jeszcze fajnie jak dziecko nie marudzi i nie placze :) Ja na szczescie jeszcze moge poleniuchowac ale mam nadzieje ze za jakis czas sytuacja sie zmieni- mam juz dosyc bezsensownego marnowania czasu dlatego postanowilam to zmienic :)
09 kwietnia 2005, 10:12
Prawie idealnie:)Twoje motto na dziś jest mi bardzo bliskie.Przez wiekszość mojego zycia,biorę je sobie poważnie do serca:)Pzdr.:)
09 kwietnia 2005, 09:57
Z dziecmi mam to samo, hehe. Sa slodkie, ale kiedy sa czyjes i nie dluzej niz 3 godziny :D Obowiazki... az mi sie nie chce myslec. Ale jak zrobimy wszystko szybciutko, to moze pozniej bedzie chwila czasu dla siebie?:) Milego dnia, Aniu!!:*:*:*:*:*

Dodaj komentarz