!%$#&$
Komentarze: 1
No i jestem spakowana.miedzy 19 a 20 mam pociag.Bede musiala sie przesiasc w Tczewie...ehhh:(
No i bylam na cmentarzu.Piekna pogoda dodawala mi radosci i energii:)Groby tak ladnie wygladaja poznym latem(nie iwem czy mozna uzyc slowa "ladnie").Teraz na moim lozku lezy sterta ciuchow,torba(jeszcze pusta)na podlodze czeka az laskawie wstane i zrobie z niej uzytek:)
Zastanawiam sie ostatnio nad staroscia...nie tyle nad smiercia co wlasnie nad byciem babcia:)Boje sie...przeraza mnie fakt,ze ze zycie tak szybko przemija,albo konczy sie w najmniej oczekiwanym momencie.Nie bede wspominac o tym ze jestem typowa dekadentka...choc moze nie dokonca bo umiem cieszyc sie z zycia.Wiele osob uwaza starszych ludzi za bezuzytecznych i niepotrzebnych....nie chce byc tak traktowana....Ehhh....Koniec tego smutnego tematu:)Temat starosci i smierci zostawie sobie na pozniej bo teraz ide cieszyc sie z wyjazdu i rozpoczac pakowanie:)
Dodaj komentarz