byc kobieta .... :D
Komentarze: 7
Ostatnio sie dowiedzialam,ze za slabo manifestuje swoja kobiecosc....Hmmm....No to prawda w pewnym sensie.Nie nosze spodniczek,sukienek(chyba ze mus),nie nosze wydekoltowanych bluzek z odkrytym pepkiem,nie maluje sie prawie w ogole.Mi moj styl odpowiada...Dobrze sie w nim czuje.Ale najwidoczniej pan M. ma wieksze wymagania co do mojej osoby.Moze ma racje?Moze powinnam czasem podkreslic co nieco?Niech wszyscy zobacza ze mam cycki,w miare proste nogi(hah) i niezly dekolt.Ale oczywiscie nic na sile,nie bede sie zmieniac wbrew sobie,On tez by tego nie chcial.Dzisiaj bylam na zakupach.Kupilam sobie seksowna czarna bielizne i jestem ciekawa co pan M. powie jak zobaczy mnie w niej...Najwyzej bedzie mogl sobie popatrzec,nic wiecej:D I zawarlismy umowe...ja przywiaze wieksza wage do swojej kobiecosci a On zacznie sie schludniej ubierac.Walnie w kat te swoje stare glaniory,a zamieni je na lzejsze obuwie.Schowa czarna(teraz juz wyplowiala),dziurawa bluze do szafy i kupi sobie cos bardziej ludzkiego :)) Mamy isc razem na zakupy...No prosze:)
Dzisiaj bedziemy spac u jego przyjaciela.Oczywiscie oficjalna wersja jest taka ,ze ide do klubu swietowac 20stke kumpeli:)Nic sie nie wydarzy...tego jestem pewna,ale samo zasniecie i obudzenie sie przy Nim bedzie czyms wielkim.Niewiele potrzeba mi do szczescia i spokoju.
No i pochwale sie Wam!!!Wygralam na necie jeden podwojny bilet na Incognito jutro w operze lesnej w Sopocie!!! Kocham acid jazz...w ogole jazz to najwspanialsza muzyka,ktora wrecz kocham.Ide z moja babeczka.Bedziemy skakac,wariowac...po prostu swietnie sie bawic.gdyby nie wygrana to nie poszlabym ...bilety sa dosc drogie i nie moglabym sobie na nie pozwolic.
wszystko zaczyna sie ukladac.kazdy dzien przynosi jakies male szczescie i radosc.jak zdam poprawki we wrzesniu to bede najszczesliwsza osoba na swiecie!bo wiem co mam i to doceniam!bo mam sie z czego cieszyc,z malych rzeczy,ktore daja wielka radosc.mam dosyc narzekania,trzeba sie wziasc za siebie,w koncu od nas zalezy nasze zycie.Chcesz je zmienic?Zacznij od siebie!to moje motto!!! :)
Dodaj komentarz