lis 10 2004

Bez tytułu


Komentarze: 29

Jade jutro wczesnym rankiem do Krakowa na 4 dni.Musze sie stad wyrwac.

Kryzys z M. minal.Planowalam wszystko dzisiaj zakonczyc.Nie jestem stanowcza w swoich postanowieniach.Dalam nam druga szanse....I wierze,ze z niej skorzystamy.

moje_tzw_zycie : :
freak_like_me
11 listopada 2004, 15:14
czasem warto dac szanse...
11 listopada 2004, 14:54
wez mnie ze soba!ja chce od kraka!!!
11 listopada 2004, 14:40
W takich sprawac nie warto być stanowczym ani zbytnio się spieszyć. Nie warto tak szybko przekreślać tego wszystkigo co było między wami. Każdy związek ma lepsze i gorsze dni :)
11 listopada 2004, 14:13
kazdemu powinno sie dac druga szanse
sea_breeze
11 listopada 2004, 13:53
i tez zycze powodzenia ;*
sea_breeze
11 listopada 2004, 13:52
Ciesze sie ze kryzys minal..:)
11 listopada 2004, 13:46
ja też chcę do Krakowa !!Będę za was tzrymać kciuki, aby Wam się udało...Pozdrawiam i ściskam :*
11 listopada 2004, 12:59
Warto spróbować. Trzymam kciuki:*
11 listopada 2004, 09:06
to się okaże i zależyży chyba od was...
iwcia_iwon
11 listopada 2004, 08:48
też bym sobie wyjechała.. a muszę zostać :-(((( co do M. się nie wypowiadam - bo na sprawach dawania szansy się nie znam, ale zawsze warto próbować (podobno)
11 listopada 2004, 01:52
jak jest powód to trza działać
10 listopada 2004, 23:00
zabierz mnie,zabierz!/ skoro nie skończyłaś znaczy,że był powód by dac szansę, jemu i sobie.jak ma byc dobrze, to bedzie:)
10 listopada 2004, 22:58
heh..Ty wyrywasz sie do Krakowa na 4 dni, a ja wyrywam sie z Krakowa do domku na 4 dni :)
http://karola89.eblog.pl
10 listopada 2004, 22:51
Ja tez miesiac temu dalam nijakiemu M. druga szanse- ale teraz wiem, ze na nia nie zaslozyl, ale wam mam nadzieje sie ulozy. pozdrawiam :-*

Dodaj komentarz