Najnowsze wpisy, strona 4


kwi 19 2005 Bez tytułu
Komentarze: 16

Staje sie coraz bardziej znerwicowana.Przeraza mnie moje zachowanie,stosunek do najblizszej rodziny,z ktora mieszkam.Kontaktu praktycznie zadnego nie ma.Do tego dochodzi zlosc,zal,zmeczenie i irytacja.Moim marzeniem jest pokochanie ich na nowo bo ta dotychczasowa milosc jest na wyczerpaniu,nie daje rady z tymi wszystkimi problemami.Padam.I boje sie,ze nie bede w stanie zalozyc normalnej rodziny.Zdziwaczalam.Nikt nie wytrzyma ze mna dluzszy okres czasu.Znam siebie.

p.s.Faceci sa cholernie obliczalni.Prosci w obsludze.Kobiety sa o wiele bardziej zlozone.Kocham Was babki:)

moje_tzw_zycie : :
kwi 18 2005 Bez tytułu
Komentarze: 16

Mam propozycje pracy w wydawnictwie medycznym,w ktorym kiedys pracowalam.Dzisiaj sie skontaktuje z babka i dowiem sie co i jak. A wczoraj standardowo wyciagnelam malego na spacer.Ka w tym czasie mogla sie zajac porzadkami.Lubie z nim spacerowac,ale niektorzy dziwnie mi sie przygladaja.Pewnie mysla sobie "Bosz...Co to za matka...Wspolczuje dziecku".

Na majowke jade do Lodzi.Odwiedze z kumpela znajomych,ktorych nie widzialam 3 lata.

Radio Bis mi gra :)

p.s.Ten szablon to moj debiut:)Pewnie nie obejdzie sie bez poprawek.Chce sie zajac dizajnem plakatow[ jak to powiedziala M-G :) ] . Narazie te z www.twozywo.art.pl podobaja mi sie.To jest to!:) W ogole html to ciekawa sprawa:)

moje_tzw_zycie : :
kwi 17 2005 Bez tytułu
Komentarze: 7

z ojcem coraz gorzej.irytuje mnie na kazdym kroku.nie moge na niego patrzec ani go sluchac.to juz trwa jakis czas.sprawil mi tyle przykrosci,wpakowal mnie w tyle problemow,ze nie wiem czy kiedykolwiek mu to zapomne.no ale jest moim ojcem i mimo wszystko jedna z najwazniejszych osob w moim zyciu.

mam ochote na spacer.czekam az Ka wroci z malym to porwe go na kilka chwil.

bjork-new world  /  aphex twin-windowlicker 

p.s. moje pierwsze kroki w html-u:) jak szablon?moze byc?:)

moje_tzw_zycie : :
kwi 16 2005 Bez tytułu
Komentarze: 12

"Pozwolilem sobie wziasc od Marka Twoj nr telefonu.Chyba nie masz mi za zle?:)Powiedzialem,ze masz piekny usmiech,ale nie zdazylem powiedziec wiecej..."Pawel-ten od kompa;) . Tego smsa otrzymalam po wczorajszo-dzisiejszej imprezie . No i tam wlasnie poznalam pana od smsa:)Milo mi sie zrobilo,ale bede musiala go umiejetnie i delikatnie splawic.Typ inteligencika z polibudy.Zupelnie nie w moim typie.Za normalny jak dla mnie no i mlodszy az o rok:) A o tym,ze mam piekny usmiech,nie wiedzialam.Szczerze mowiac zawsze myslalam,ze jest cos z nim nie tak.A tu taka mila niespodzianka :D

Impreza udana.Dawno sie tak dobrze nie bawilam z ludzmi,ktorych wczesniej nie znalam.Idealnie sie zintegrowalam[o ile to mozliwe] i przeszlam do nastepnego punktu programu,o ktorym nie napisze bo to chyba wiadome:)W ogole az sama sie sobie dziwilam,ze umiem byc taka otwarta,bezposrednia wsrod obcych ludzi.Myslicie,ze to od alkoholu?Nieeeeeeeeeeee ;)Na kazdej imprezie obiecuje sobie,ze wodke pije ostatni raz...Hm.I nic z tego:)

Poznalam kogos fajnego,ale niestety zarezerwowany.Z facetami jak z telefonami.Jak nie pomylka to zajety.Coz.Byl na tyle mily,ze odwiozl mnie taryfa do domu.Okazalo sie,ze mieszkamy na tej samej dzielnicy.A jego panna to glupia mimoza.Grrr.Jak ja nie lubie takich lasek,ktore tylko siadaja kolesiowi na kolankach i sie wdziecza nic madrego nie mowiac przy tym.Takie dupcie dla ozdoby:)

moje_tzw_zycie : :
kwi 14 2005 Bez tytułu
Komentarze: 12

Marcin z pracy ma obraczke.Dopiero wczoraj ja zauwazylam jak siedzialam naprzeciw Niego.Mowi sie trudno.A jak juz mowa o pracy to dowiedzialam sie,ze jest na mnie zapisana jedna pozyczka,tylko ciekawa jestem jaka bede miec od niej prowizje i tym samym jak wysoka[?]bedzie moja wyplata.A nad Londynem stoi wielki znak"?". Niech mi ktos doradzi...Czy warto sie przeniesc na studia zaoczne?Niektorzy mi to doradzaja twierdzac,ze wyksztalcenie sie u nas nie liczy tylko praktyka.W sumie jakbym miala stala prace to czemu nie...

Wczoraj znowu pomagalam kolezance w opiece nad dzieckiem.Pochwale sie Wam,ze nie sprawiaja mi juz trudnosci kapiele,przewijanie,ubieranie:)Maly jest wyjatkowo wesolym,ruchliwym dzieckiem,a przy tym bardzo spokojny i grzeczny.Jest w nim tyle radosci...Az milo patrzec i sluchac jego "a gugu":)Poza tym moge wpisac kolejny punkt do cv :D. A w domu rzadko bywam.Rano wychodze,wracam popoludniu,zjadam cos i znowu wychodze.Nadrabiam zaleglosci towarzyskie.

A moze zrobimy jakis zjazd blogowiczow?!:) Lapki w gore :)

moje_tzw_zycie : :